WPHUB. tatry. + 3. oprac. Mateusz Czmiel. 06-02-2022 09:52. Trudne warunki w górach. Stanęła kolejka na Kasprowy Wierch. Silny wiatr unieruchomił kolejkę liniową na Kasprowy Wierch oraz Ruszają wyciągi narciarskie na Kasprowym Wierchu. Polskie Koleje Linowe chcą od soboty otworzyć dla narciarzy trasę w Kotle Gąsienicowym na Kasprowym Wierchu. W kolejnych dniach planowane jest także otwarcie trasy w Kotle Goryczkowym i nartostrady do Kuźnic. Po długiej odwilży, na kilka dni przed rozpoczynającymi się feriami, w Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się; Przeglądaj. Forum; Kalendarz; Galeria; Regulamin; Użytkownicy online; Więcej . Aktywność Obecnie długość trasy, którą pokonuje wagonik Kolei Linowej PKL na Kasprowy Wierch wynosi 4252,81 metra. Po modernizacji w 2007 roku wagonik przewozi jednorazowo do 60 osób i w zależności od pory roku dziennie może wywieźć ponad 3 tys. osób. Wagonik kolejki wyjeżdzający ze stacji. Wjazd na Kasprowy Wierch koleją linową PKL ze stacji dolnej w Kuźnicach (wraz z przesiadką na Myślenickich Turniach) zajmuje ok. 12-15 minut. Po wyjściu ze stacji górnej, na wysokości 1959 m.n.p.m., do dyspozycji dostępne są dwie trasy z wyciągami krzesełkowymi. Trasa Gąsienicową na Kasprowym Wierchu Kolejka linowa na Kasprowy Wierch po raz ostatni pracowała pełną parą 8 maja. Potem została zatrzymana, a specjaliści z Polskich Kolei Linowych dokonywali, tradycyjnie, przeglądu technicznego, który jest niezbędny po zakończeniu sezonu zimowego. Prace właśnie się zakończyły i wagoniki znów pomkną z Kuźnic w samo serce Tatr. . Kasprowy Wierch jest wręcz kultową górą dla narciarzy. Wynika to stąd, że jest to najwyżej położony ośrodek narciarski w Polsce (1987 m n. p. m.). W czasach, gdy jeszcze nie można było swobodnie wybrać się za granicę, aby pojeździć na nartach, możliwość zjechania z Kasprowego Wierchu była nie tylko dużą atrakcją, ale również sporym wyzwaniem. Obecnie, chociaż nadal ten ośrodek ma sporo zalet, to trochę już odbiega od europejskich standardów. Przede wszystkim z tego względu, że trasy nie są sztucznie naśnieżane, co znacznie skraca długość sezonu narciarskiego. Jakie trasy są na Kasprowym Wierchu? Kasprowy Wierch to tak naprawdę dwie trasy narciarskie. Pierwsza z nich to słynna Trasa Gąsienicowa. Biegnie ona ze szczytu Kasprowego Wierchu w kierunku północno-wschodnim aż do Kotła Gąsienicowego. To właśnie w tym miejscu jest dolna stacja czteroosobowej kolei krzesełkowej. Ma on przepustowość 2400 osób na godzinę. Trasa Gąsienicowa jest oznaczona kolorem czarnym, więc jest przeznaczona dla najbardziej zaawansowanych narciarzy. Jej długość to trochę ponad 1200 metrów, a różnica wzniesień to 352 metry. Dalej nartostrada biegnie przez Halę Gąsienicową, Karczmisko, nad Doliną Olczyską i kończy się w Kuźnicach. Druga trasa narciarska to Trasa Goryczkowa. Jest ona położona na północno – zachodnich stokach Kasprowego Wierchu. Kończy się przy Kotle Goryczkowym. Na dnie Doliny Goryczkowej nad Zakosy trasa narciarska rozdziela się na dwie odnogi: wschodnią i zachodnią. Łącznie Trasa Goryczkowa ma prawie 2100 metrów długości, a różnica poziomów to 602 metry. Razem z biegnącą do Kuźnic nartostradą trasa ta ma 5 km zjazdu oraz 930 metrów różnicy wysokości. Jeżeli na trasie są dobre warunki śniegowe, to można nią dojechać nawet do Zakopanego. Trasa Goryczkowa jest obsługiwana przez bardzo starą, zbudowaną z drewnianych elementów dwuosobową kolej krzesełkową. Gdy jest zimno, jazda tym wyciągiem jest mało atrakcyjna. Warto tutaj jeszcze zaznaczyć, że obie omówione powyżej trasy narciarskie są oznaczone kolorem czarnym i są trudne. Wynika to przede wszystkim z dużego nachylenia stoku. Te trasy będą odpowiednie tylko i wyłącznie dla bardzo doświadczonych narciarzy. Obecnie na Kasprowy Wierch można wjechać nowoczesną kolejną liniową. Wjazd trwa 20 minut. Pozostałe atrakcje turystyczne na Kasprowym Wierchu W 1938 roku w dniu 23 stycznia zostało tutaj otwarte wysokogórskie obserwatorium meteorologiczne IMGW-PIB. Można w nim obserwować zmieniające się warunki pogodowe, gromadzić informacje i przygotowywać prognozy pogody. Obserwatorium na Kasprowym Wierchu działa do dzisiaj. Jest ono położone kilometr od granicy między Tatrami Zachodnimi i Wysokimi. Dzięki temu może śledzić zmiany pogody również w górach wysokich. Restauracja „Poziom 1959” na Kasprowym Wierchu jest położona przy górnej stacji kolejki linowej na wysokości 1959 m Na uwagę zasługuje wystrój, który nawiązuje do okolicznych gór oraz niezapomniane widoki. Można tu zjeść zarówno dania barowe, jak i potrawy kuchni regionalnej. Kuźnice i rejon Kasprowego Wierchu można śmiało uznać za mekkę skiturowców. W weekendy, przy pięknej pogodzie nawet do 400 osób dziennie podchodzi na fokach na Kasprowy Wierch, a kolejne 100 na Halę Kondratową. Wcale mnie to nie dziwi i szczerze przyznam, że sama też często decyduję się właśnie na te trasy. Mają one bowiem, oprócz niewątpliwych walorów widokowych i przyrodniczych, kilka praktycznych zalet, ważnych szczególnie dla początkujących skiturowców. Kuźnice są łatwo i stosunkowo szybko dostępnym punktem rozpoczęcia wycieczki. W porównaniu do innych tatrzańskich dolin, nie musimy pokonywać długich i płaskich odcinków, a na nartach przy dobrym stanie pokrywy śnieżnej zjeżdżamy praktycznie do drzwi samochodu. Początkujący skiturowcy mogą zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt w wypożyczalni Tatra Trade przy rondzie im. Jana Pawła II lub w bezpośrednio w Kuźnicach. Ponadto istnieje możliwość kontroli detektora lawinowego na specjalnych urządzeniach przy wejściu na teren parku. Hala Gąsienicowa (fot. Skiturowe Tatry) Na Halę Goryczkową W Kuźnicach swój początek ma kilka pięknych i wartych polecenia tras. Na pierwsze wycieczki skiturowe najlepiej wybrać się szlakiem narciarskim prowadzącym na Halę Goryczkową. Początkowo wiedzie on łagodną i szeroką drogą przez Polanę Kalatówki, następnie przez chwilę leśną drogą, która przy tzw. „esie” dochodzi do nartostrady i dalej biegnie wzdłuż trasy zjazdowej do tzw. „Polaka”. Po około 1 godz. 20 min. dociera się w okolice dolnej stacji wyciągu narciarskiego na Hali Goryczkowej. Od tego miejsca podejście staje się bardziej strome, a szlak skiturowy prowadzi wzdłuż trasy zjazdowej, lecz poza fladrami wyznaczającymi nartostradę. Niezbędne staje się poruszanie zakosami bądź podniesienie piętki wiązania. Goryczkowy Kocioł, w tle Pośredni Goryczkowy Wierch, Goryczkowa Czuba, Kopa Kondracka, Giewont (fot. Skiturowe Tatry) Dużą zaletą tej trasy jest łatwy zjazd nartostradą. Osoby, które niepewnie czują się na zjazdach, na pierwsze wycieczki skiturowe powinny wybierać się właśnie w takie miejsca. Zanim zdecydujemy się na jazdę poza trasami, należy opanować zjazdy do tego stopnia, aby bez problemów radzić sobie na nartostradzie z Kasprowego Wierchu. Zdarza się, że nawet wprawieni narciarze z wieloletnim doświadczeniem w jeździe na przygotowanych stokach, miewają problemy z jazdą w terenie na nartach skiturowych. W porównaniu do sprzętu zjazdowego, skitury są dużo lżejsze, a mniej sztywne buty słabiej stabilizują staw skokowy, dlatego warto na pierwsze zjazdy wybierać stosunkowo łatwe trasy, aby oswoić i zapoznać się ze sprzętem. Goryczkowy Kocioł, w tle Pośredni Goryczkowy Wierch, Goryczkowa Czuba, Kopa Kondracka, Giewont (fot. Skiturowe Tatry) Na Halę Gąsienicową Inną, piękną trasą, która swój początek ma w Kuźnicach, jest nartostrada prowadząca na Halę Gąsienicową. Wiedzie łagodnym, lecz dość długim podejściem przez las nad Doliną Olczyską. Po około 1 godz. 30 min. dochodzi się do połączenia z niebieskim szlakiem, gdzie trzeba pokonać krótki zjazd „na foce”. Dla początkujących skiturowców zjazd z przypiętymi fokami, a przy tym z odpiętymi butami i piętkami w wiązaniach może być ciężki, ale gwarantuję, że jest to skuteczny i najszybszy sposób pokonania tego krótkiego zjazdu. Karb (fot. Skiturowe Tatry) Na Hali Gąsienicowej możemy wybierać z wachlarza przecudnych tras. Oprócz podejścia na Kasprowy Wierch, które jest najłatwiejsze technicznie, orientacyjnie, a także stosunkowo bezpieczne, w okolicy jest wiele innych szlaków. Dla nieco bardziej zaawansowanych skiturowców polecam wycieczkę na Przełęcz Karb. Osobiście najbardziej lubię podchodzić od strony Doliny Zielonej Gąsienicowej, nazywanej potocznie „pojezierzem”. Często jest to też jedyne bezpieczne dojście na Karb. Ze względu na ryzyko lawinowe, które na znacznie bardziej stromych i zacienionych stokach opadających do Czarnego Stawu Gąsienicowego, może być dużo wyższe, niż po zachodniej stronie przełęczy. Zjazd z Karbu do Czarnego Stawu Gąsienicowego (fot. Skiturowe Tatry) W wycieczce na Karb od strony Doliny Zielonych Stawów lubię efekt zaskoczenia, który powoduje wejście na przełęcz. Podejście prowadzi niezbyt trudnym stokiem o łagodnym nachyleniu, a sama przełęcz jest bardzo niepozorna. Moment wejścia na Karb budzi w ludziach, szczególnie tych, którzy są tam pierwszy raz, niesamowite emocje – druga strona, znacznie bardziej stroma, praktycznie przez całą zimę zacieniona, wydaje się groźna i niesłychanie trudna do pokonania. Jeżeli chodzi o zjazd, to stojąc już na przełęczy możemy podjąć decyzję, oczywiście biorąc pod uwagę zagrożenie lawinowe, pogodę i własne umiejętności, na którą stronę zamierzamy zjeżdżać. Oba warianty dostarczają niezapomnianych przeżyć i oba bardzo polecam. (Można przecież podejść drugi raz). Zjazd z Karbu do Doliny Zielonej Gąsienicowej, w tle Świnica i Kościelec(fot. Skiturowe Tatry) Zawrat i Kozia Przełęcz Bardziej zaawansowanym skiturowcom polecam wyjście na Zawrat czy na Kozią Przełęcz. Można też połączyć oba przejścia, czyli np. z Zawratu zjechać do Doliny Pięciu Stawów, a następnie podejść przez Dolinkę Pustą na Kozią Przełęcz i dzięki temu pokonać odcinek trasy zawodów im. Piotra Malinowskiego. Na taką wycieczkę koniecznie trzeba wziąć raki – na stromych odcinkach prowadzących na obie przełęcze mogą być niezbędne! Zasady bezpieczeństwa Dolina Bystrej, czyli wspomniany rejon Kuźnic, Kasprowego Wierchu, a także Kopy Kondrackiej oraz Hala Gąsienicowa, należą niewątpliwie do najchętniej uczęszczanych przez skiturowców miejsc w Tatrach Polskich. Oprócz natężonego ruchu skiturowego, teren ten charakteryzuje się nasiloną turystyką pieszą, chętnie uprawianą także w okresie zimowym. Poza tym na Kasprowym Wierchu znajdują się dwa wyciągi narciarskie, więc na sieć szlaków pieszych nakładają się dodatkowo trasy zjazdowe. To wszystko powoduje, że konieczne było wprowadzenie dodatkowych regulacji przez TPN dotyczących poruszania się na skiturach. Jeżeli zaplanujecie przyjazd w Tatry i wycieczkę w tym rejonie, koniecznie zapoznajcie się z przepisami dotyczącymi udostępniania Tatrzańskiego Parku Narodowego, które znajdziecie tutaj. Pamiętajcie też aby sprawdzić aktualny stopień zagrożenia lawinowego, prognozy pogody, a przed wyruszeniem sprawność detektorów lawinowych każdego z uczestników. Bawcie się dobrze uprawiając ten przepiękny sport w wyjątkowym miejscu! Hala Kondratowa ze schroniskiem, w tle Kopa Kondracka (fot. Skiturowe Tatry) AUTOR: Anna Figura – Instruktor Skiturowe Tatry W podróży Najdłuższe trasy narciarskie w Polsce autor: Filip Gawryś 20 kilometrów w dół? Na takie nartostrady w Polsce liczyć nie możemy, ale wstydzić się też nie mamy czego. Długich tras, które zmęczą nawet doświadczonych narciarzy, jest u nas pod dostatkiem. Oto, co polecamy na nadchodzący sezon. Gąsienicowa – spod górnej stacji kolejki na Kasprowym Wierchu biegnie najdłuższy szlak narciarski w Polsce. 1) Gąsienicowa (Kasprowy) Długość: 8,5 kilometra Zaczynamy naturalnie od Kasprowego Wierchu – świętej góry polskich narciarzy. Każdy szanujący się fanatyk tego sportu musi choć raz w roku odbyć tu pielgrzymkę, bo stoki Kasprowego to jedyne miejsce w Polsce do uprawiania narciarstwa alpejskiego. A od górnej stacji kolei na Kasprowym, przez Halę Gąsienicową do Kuźnic biegnie najdłuższa trasa narciarska w Polsce – imponujące 8,5 kilometra, z przewyższeniem prawie 1000 metrów. Jej górna część to tzw. ścianka. Później stok nieco łagodnieje, by dalej rozszerzyć się i znowu zwęzić. Ten fragment trasy oznaczony jest jako trudny. Później czeka nas trawersowanie, czasem przy użyciu kijów, w kierunku szlaku do Kuźnic. Nie jest on regularnie ratrakowany, więc może być sporym wyzwaniem. Po drodze obowiązkowa wizyta w legendarnym schronisku Murowaniec, gdzie zjemy żur i schabowego z ziemniakami. Za Murowańcem czeka nas niestety krótkie podejście z nartami na plecach na Przełęcz między Kopami,ale wynagrodzi nam to potem malowniczy, choć wąski, zjazd do Kuźnic. Trasa w Kotle Gąsienicowym ma homologację FIS do slalomu i giganta. Pracownicy PKL często rozkładają po jej lewej stronie slalom gigant z pomiarem czasu. Goryczkowa uważana jest za najpiękniejszą nartostradę w Polsce. 2) Goryczkowa (wraz z nartostradą) Długość: 8 kilometrów Trasa w Kotle Goryczkowym to naszym zdaniem najpiękniejsza nartostrada w Tatrach (także słowackich). Na mapach podobnie jak pierwsza oznaczona jest jako czarna. Żeby się do niej dostać, musimy objechać przygotowanym trawersem kopułę Kasprowego Wierchu, aż znajdziemy się po jego drugiej stronie, nad wspaniałym i szerokim kotłem. Goryczkowa to trasa niezwykle urozmaicona. Początek jest stromy, ale równy i szeroki. Gdy śniegu jest dużo, rozgałęzia się na kilka wariantów. Od kilku lat można korzystać też z dzikiego stoku w okolicach słupów kolei linowej – jest udostępniony do jazdy poza trasami. Dolny fragment trasy kończy się słynną Szyjką – przewężeniem. Po pokonaniu go wjeżdżamy na polankę, gdzie znajduje się kultowy szałas, w którym warto napić się piwa, zjeść bigos i koniecznie poleżeć na skośnym dachu na słońcu. Przygodę z Goryczkową kończymy długim pięknym zjazdem nartostradą do Kuźnic. Po drodze można jeszcze odwiedzić, trawersując, schronisko na Kalatówkach. W Kotle Gąsienicowym przed wojną odbywały się zawody narciarskie. Dziś na zakończenie sezonu organizowany jest tam najdłuższy slalom gigant w Polsce – No Limit Kasprowy. Z Pilska pięknie widać Beskid Żywiecki. 3) Pilsko Długość: 4,5 kilometra Pilsko (1557 m to po Tatrach najlepsza góra do jazdy na nartach w naszym kraju. Rozpościera się stąd przepiękny widok na Beskid Żywiecki – ośnieżoną kopułę Babiej Góry mamy jak na dłoni. Swoją przygodę z Pilskiem zaczynamy przy górnej stacji wyciągu orczykowego, tuż pod szczytem. Ze względu na wysokość krajobraz wydaje się niemal księżycowy – rośnie tu jedynie trochę kosodrzewiny i karłowate świerczki. Jednym z kilku wariantów trasy zjeżdżamy do Hali Miziowej, gdzie znajduje się sympatyczne nowe schronisko PTTK. Budynek starego, bardzo klimatycznego, spłonął niestety w 2018 roku. Stąd mamy do wyboru dwie opcje zjazdu do Korbielowa – homologowaną przez FIS czerwoną trasą przez Halę Szczawiny albo przez Halę Buczynkę do Kamiennej. Choć Pilsko jest jedną z bardziej wartościowych gór narciarskich w Polsce, nie ma szczęścia do inwestorów, więc infrastruktura jest tutaj nader uboga. Szczyrk – od zeszłego roku to najnowocześniejszy kurort narciarski w Polsce. 4) Skrzyczne – Czyrna (Szczyrk) Długość: 5,5 kilometra To, co nie udało się w Korbielowie, poszło gładko w innym doskonałym ośrodku, czyli w Szczyrku. Zeszłoroczne inwestycje słowackiej spółki TMR sprawiły, że stał się on bezapelacyjnie najnowocześniejszym kurortem narciarskim w kraju. Powstały tu supernowoczesna gondola i sześcioosobowe kanapy oraz doskonałe knajpki. Przejazd najdłuższą, ponad 5-kilometrową trasą rozpoczynamy od wjazdu czteroosobowym krzesłem z Centralnego Ośrodka Sportu. Na Jaworzynie przesiadamy się na kolejną czteroosobową kanapę, która wywiezie nas na najwyższy szczyt Szczyrku – Skrzyczne (1257 m Stąd trasami 3a i 3b przez Zbójnicką Kopę docieramy na Halę Skrzyczeńską i dalej trasą numer trzy zjeżdżamy do Czyrnej. Dystans – prawie 5,5 kilometra, a nartostrada jest oznaczona jako łatwa. Bardziej zaawansowani mogą z Hali Skrzyczeńskiej zjechać FIS-owską „piątką”. Będzie krócej, ale za to więcej wrażeń. Stromo jest też na słynnej Golgocie, czyli FIS-owskiej trasie nr 23, wiodącej ze szczytu Skrzycznego do COS. Lolobrygida w Szklarskiej Porębie na pewno Was nie znudzi. To najbardziej urozmaicona polska nartostrada. 5) Lolobrygida (Szklarska Poręba) Długość: 4,5 kilometra Nie tylko Tatry i Beskidy mają do zaproponowania długie trasy narciarskie. Numerem jeden w Karkonoszach jest słynna Lolobrygida w SkiArena Szrenica w Szklarskiej Porębie. To chyba najbardziej urozmaicona pod względem ukształtowania terenu polska nartostrada. Ma prawie 4,5 kilometra, a różnica poziomów wynosi 600 metrów. Miejscami jest dosyć wąska (15 metrów) i wymagająca. Maksymalne nachylenie to 36 stopni (jest oznaczona jako czerwona, dla średnio zaawansowanych narciarzy). Wzdłuż całej trasy zamontowany jest system sztucznego naśnieżania. Na szczyt Szrenicy (1362 m dostaniemy się podwójnymi krzesełkami. Stóg Izerski ma najnowocześniejszą kolej gondolową. 6) Stóg Izerski (Świeradów-Zdrój) Długość: 3 kilometry Na koniec polecamy jedną z najpiękniejszych tras w Karkonoszach. Ośrodek Sun & Ski w Świeradowie-Zdroju to ewenement na polskiej mapie narciarskiej. Zbudowany został od podstaw przez pasjonata narciarstwa i znanego byłego kierowcę rajdowego Sobiesława Zasadę. Supernowoczesna nartostrada biegnie ze Stogu Izerskiego, skąd rozpościera się imponujący widok na Dolny Śląsk. Ma prawie 3 kilometry, jest oświetlona i wyposażona w nowoczesny system lanc do produkcji śniegu. Górna część stoku jest dość stroma, środkowa natomiast płaska, więc idealnie nadaje się do jazdy carvingowej. W stromej części dolnej odbywają się cyklicznie slalomy. Wielką zaletą jest nowoczesna, 8-osobowa kolej gondolowa i doskonała restauracja z lokalnymi przysmakami. Różnica poziomów pomiędzy szczytem a dolną stacją kolejki wynosi ponad 400 metrów. Będąc w Świeradowie, koniecznie trzeba też skorzystać z jego walorów uzdrowiskowych – odwiedzić Dom Zdrojowy (udać się na degustację wód mineralnych, na przykład wzmacniającej wody radoczynnej) oraz Izerskie Centrum Soli, by odpocząć i nabrać sił w grocie solnej. Zdjęcia: Shutterstock Filip Gawryś Wieloletni dziennikarz w Newsweeku i Rzeczpospolitej, dziś w polskiej edycji brytyjskiego Business Travellera. Na nartach zjeździł całą alpejską Europę – od polskiego Koniakowa po najdalsze zakątki Alp Izerskich. Żeglarz, mazurski szuwarowy i morski. Nie tylko wtedy, kiedy nie ma śniegu. Autor bloga (w przygotowaniu). TAGI: Na narty, narty, Szczyrk narty, Narty Polska, Dolny Śląsk, Karkonosze, Tatry, Świeradów Zdrój, kasprowy wierch, kolejka linowa kasprowy wierch, góry, ferie, ferie zimowe Polecamy W hotelu Hotele i spa Hotel + narty na ferie i nie tylko Piękne wnętrza, dobre jedzenie, mnóstwo atrakcji dla dorosłych i dzieci, a do najbliższego stoku nie więcej niż 5 km. W podróży Polska Ferie w Zakopanem: co po nartach? W zimowej stolicy Tatr można oczywiście jeździć na nartach czy desce, ale schodząc ze stoku warto znaleźć siły na inne atrakcje. Tych najciekawszych jest tu całkiem sporo. Sami zobaczcie. Małopolska i Karpaty Zimowe atrakcje w górach Jak spędzić czas aktywnie nie tylko na stoku. Od kuchni Restauracje w górach: szlakiem regionalnych smaków W końcu nic tak nie zaostrza apetytu, jak górskie powietrze! Małopolska i Karpaty Polska W podróży Na biegówki w Tatry i Gorce Trasy z najpiękniejszymi widokami. W podróży Trekking Dzieje się Gdzie robić zdjęcia w Tatrach? Oto #instafriendly miejsca, które warto odwiedzić Miejsca w Tatrach, które zachwycają na żywo, ale zarazem pięknie wyglądają na zdjęciach? Jest ich bez liku, ale mam kilku faworytów. Oto propozycje na łatwe wycieczki górskie, podczas których nacieszycie oczy widokami, a przy okazji… zbierzecie sporo lajk Małopolska i Karpaty W podróży Narty w Bieszczadach, Pieninach i Beskidzie Niskim Kameralne ośrodki na dobrym poziomie. W podróży Europa Austria nie tylko na narty Jeśli nie możesz się zdecydować, który z ośrodków w Austrii wybrać, nasz przewodnik jest dla ciebie. Małopolska i Karpaty Gdzie na narty na Podhalu? Dla lubiacych adrenalinę i dla rodzin z dziećmi Zostań z nami Zapisz się do Newslettera Opis szlaku na piechotkę, dla tych, co nie dostali biletu na kolejkę. Start: KuźniceKuźnice, a dawniej Hamry, to miejsce gdzie do 1878 r. działały huty żelaza i kuźnie. Rudę żelazną wydobywano głównie pod Kopą Magury w Dolinie Jaworzynki. Właściciele Kuźnic, rodzina Homolacsów, wybudowali tutaj dwór, w którym podejmowali naukowców, artystów, polityków. Obecnie Kuźnice znane są przede wszystkim z dolnej stacji kolejki na Kasprowy Wierch. Oprócz stacji znajduje się tu zajazd, restauracja, sklep spożywczy i pamiątkowy oraz leśniczówka TPN. W latach 2006-2008 przeprowadzono renowację dworu. Spichlerz adaptowano na salę wystaw czasowych, w wozowni urządzono muzeum historii Kuźnic, przeprowadzono odbudowę fundamentów dworu Homolacsów, renowację dworków oficjalistów z XIX w., odrestaurowano parkowe ciągi komunikacyjne i alejki wraz z oświetleniem oraz fontannę. [ET] [ZAK_K] Kuźnice (1010 m) Myślenickie Turnie (1352 m)Ścieżka prowadzi doliną Bystrej, a następnie Kasprowego Potoku, przez las wznosząc się łagodnie. Po przejściu pod trasą kolejki linowej szlak skręcając w prawo upuszcza dolinę i szerokim łukiem wznosi się na Myślenickie Turnie, gdzie znajduje się pośrednia stacja kolejki na Kasprowy przejścia: 1 godz. 00 min. | Długość odcinka: km | Suma podejść:340 m | Śr. nachylenie: | Brak zejść | Śr. prędkość: km/h Myślenickie Turnie Myślenickie Turnie (1352 m) Kasprowy Wierch (1985 m)Szlak prowadzi krótko przez las, by doprowadzić do strefy kosodrzewiny a następnie traw. Szlak wznosi się po kamiennych stopniach, miejscami w zakosy, ale głównie prosto, po grzbiecie doprowadzając do szczytu Kasprowego przejścia: 1 godz. 30 min. | Długość odcinka: km | Suma podejść:630 m | Śr. nachylenie: | Brak zejść | Śr. prędkość: km/h Meta: Kasprowy Wierch RAZEM - Czas przejścia:2 godz. 30 min. | Długość: km | Suma podejść:970 m | Śr. nachylenie: |Suma zejść:0 m | Śr. nachylenie w zejściu: | Śr. prędkość: km/hLiteratura:[ET] Encyklopedia Tatrzańska, Zofia i Witold H. Paryscy, WSiT Warszawa 1973[ZAK_K] Kasprowy Wierch nazywany jest świętą górą narciarzy. Choć obecnie mamy do dyspozycji możliwości szusowania w wielu miejscach - od Białki Tatrzańskiej po lodowce Alp, wielu narciarzy nie zamieni Kasprowego z żadnym innym resortem narciarskim. Zapraszamy do zapoznania się z trasami narciarskimi Kasprowego Wierch - Mapa tras narciarskich / źródło: Wierch (1987 to szczyt w Tatrach Zachodnich, dostępny turystycznymi szlakami z Zakopanego. Można na niego wyjechać również kolejką linową z Kuźnic. Ten środek transportu wybierają narciarze, którzy zimą chcą pojeździć w Tatrach. Gdy wagonik wywiezie nas na szczyt, mamy do dyspozycji 2 trasy narciarskie po obu stronach Kasprowego Wierchu. Jedna z nich wiedzie stokiem zachodnio-północnym opadającym do Doliny Goryczkowej. Jest to trasa bardzo zróżnicowana, i przez to atrakcyjna. Ze szczytu dość wąskim trawersem zjeżdżamy do właściwej trasy. Pod nami świetny, dość stromy i szeroki stok, gdzie zaawansowani narciarze odnajdą satysfakcję. Stromizna maleje po kilku szusach i bystry stok zmienia się we wspaniały szeroki teren o niezbyt dużym nastromieniu. Stąd jedziemy dalej 2 wariantami. Jeden z nich to wąska, stroma „szyjka”, drugi jest łagodniejszy i szerszy. Dalej szeroka i dość płaska „nartostrada” wyprowadza nas na tzw. „patelnię”, czyli charakterystyczne wypłaszczenie, gdzie niektórzy lubią złapać oddech. Następnie kilkoma wariantami możemy zjechać do dolnej stacji kolei krzesełkowej, którą ponownie wyjeżdżamy na górę. Natomiast jeśli chcemy zjechać na sam dół, do Kuźnic, mamy do dyspozycji wygodną nartostradę. Ten rejon Kasprowego połączony jest szeregiem szlaków narciarskich z Doliną Kondratową. Warianty te często wybierane są przez narciarzy kolei krzesełkowej w Kotle Goryczkowym:Rok budowy 1969Okres eksploatacji: sezonowa – tylko w okresie poszczególnych stacji Stacja górna – 1958 dolna – 1355,5 wysokości 602,5 mDługość trasy (pozioma i ukośna) 1624,51 / 1736,6 mŚrednie pochylenie trasy 37,09 %Zdolność przewozowa 730 osób na godzinęKasprowy Wierch - Interaktywna mapa tras narciarskichKliknij by otworzyć / źródło: trasa, opadająca ze szczytu do Kotła Gąsienicowego, nie jest tak urozmaicona, za to zaczyna się słynną „ścianką”. Ze stromizny będą zadowoleni najbardziej wymagający narciarze. Nastromienie maleje wraz z wysokością, jednak do samego końca, czyli dolnej stacji kolei krzesełkowej stok jest „konkretny”. Jeśli z Kotła Gąsienicowego chcemy zjechać do Kuźnic, możemy skorzystać ze świetnego szlaku narciarskiego, urozmaiconego i dosyć „pokręconego”. Najpierw zjeżdżamy do schroniska „Murowaniec”, następnie podchodzimy w rejon Karczmiska (niebieskim szlakiem) i tu pomarańczowy znaj skieruje nas na szlak narciarski (uwaga, może występować na nim zagrożenie lawinowe). Dane kolei w Kotle Gąsienicowym:Rok budowy 1962, modernizacja 2000Stacja górna – 1952,95 dolna – 1601,38 wysokości 351,57 mDługość trasy (pozioma i ukośna) 1097,01 / 1155,97 mŚrednie pochylenie trasy 32,05%Zdolność przewozowa: 2397 osób na godzinęUwaga - trasy narciarskie w rejonie Kasprowego przeznaczone są dla zaawansowanych narciarzy. Poza trasą występować może zagrożenie lawinowe!

kasprowy wierch zjazd nartostradą do kuźnic